W dniach 19-30 listopad 'ładowałem baterie' wraz kadrą województwa pomorskiego na zgrupowaniu w Szklarskiej Porębie.
Podczas dziesięciu dni wykonałem praktycznie 100% złożeń. Na szczęście ominęły mnie przeziębienia oraz jakiekolwiek urazy, które mogłyby zakłócić moje przygotowania do sezonu. Od czwartku znowu trenuję w Sopocie i dochodzę do siebie po jednym z cięższych obozów na których byłem. Kilka wycieczek w góry w połączeniu z dosyć mocnymi treningami wytrzymałości i siły dało się odczuć w nogach. Kolejny obóz rozpoczyna się już 12 grudnia (również Szklarska Poręba), niestety nie będę mógł w nim uczestniczyć z uwagi na studia. Muszę nadrobić uczelniane zaległości i pozaliczać wszystkie przedmioty. Sesja coraz bliżej, czas poważnie wziąć się do roboty, bo czeka na mnie pięć egzaminów :) Kolejne obozy na początku 2012 roku, prawdopodobnie na przełomie stycznia i lutego. Póki co zdrowie mnie nie opuszcza i mam nadzieję, że taki stan utrzyma się jak najdłużej :)
Zdjęcia :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz